IACOCCA Autobiografia

Autor: ,

49.00

  • Ilość stron: 500
  • Oprawa: miękka
  • Format: 125x183 mm

ISBN: 978-83-66142-97-8

1184 in stock

SKU: 6dd4a2b8f188 Kategoria:

Kiedy Lee Iacocca z Williamem Novakiem, namówieni przez Wydawnictwo Bantam Dell, zasiedli do pisania Autobiografii nie mogli się spodziewać, że owoc ich pracy okrzyknięty zostanie bestsellerem, „który tworzy historię” (nie tylko Ameryki). Że książka napisana na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia będzie wiele lat później równie aktualna i czytelniczo atrakcyjna jak w ich czasach.

W gruncie rzeczy jest to tylko opowieść o dziecku włoskich imigrantów, który pilnie się uczył i ciężko pracował, który odniósł kilka olbrzymich sukcesów i przeżył kilka olbrzymich rozczarowań, lecz w efekcie świetnie sobie poradził, bo przejął od rodziców i nauczycieli proste, uniwersalne wartości i miał to wielkie szczęście, że urodził się w Ameryce. Takie książki zazwyczaj nie ustanawiają rekordów popularności. A tej się udało.

A rzecz dość typowa, opisująca kolejny przypadek człowieka sukcesu, który zaczynając od zera osiągnął szczyt kariery i finansowego powodzenia tak jak kiedyś Carnegie, Rockefeller, Morgan czy Sloan a dziś Gates, Jobs czy Welch. Choć chyba jednak Iacocca był postacią barwniejszą, człowiekiem stojącym bardzo blisko zwykłych ludzi, a przy tym obdarzonym charyzmą, uporem i niezwykłymi talentami przywódczymi. No i działającym w branży samochodowej, bezgranicznie w niej zakochanym, dla przytłaczającej większości ludzi, szczególnie mężczyzn, zdecydowanie najatrakcyjniejszej z branż.
Książka napisana zajmująco, „z biglem”, wartko – taka dobra w czytaniu, ale i dająca do myślenia – wówczas i dziś.

__________________________________

angora.gif

Wzloty i upadki To był wydawniczy hit lat osiemdziesiątych. Sprzedano prawie 10 milionów egzemplarzy tej książki, choć były to tylko pamiętniki biznesmena. Dziwił się temu nawet sam autor, wspominając: „Ludzie zaczęli mnie pytać, jak to możliwe, żeby książka, w której nie ma nic o seksie, o przemocy ani o szpiegach, sprzedawała się tak dobrze. Nie miałem zielonego pojęcia, a przecież to ja byłem tym geniuszem marketingu”. Czym porwał czytelników Lee Iacocca, syn włoskich emigrantów, który – wspinając się szczebel po szczeblu – został prezesem Ford Motor Company, by po ośmiu latach szefowania i 32 latach pracy w tej samej firmie bezpardonowo stracić jedną z najlepszych posad na świecie i zaczynać wszystko od nowa w innej motoryzacyjnej firmie. To właśnie Iacocca uratował Chryslera od bankructwa, stając się symbolem amerykańskiego człowieka sukcesu. Autor nie grzeszy skromnością, opisując swoje spektakularne sukcesy, ale potrafi też ze „szczerością aż do bólu” opowiedzieć o upokorzeniach, jakich doznał, kiedy Henry Ford junior podstępnie wyrzucił go z roboty. Na czas szukania nowej posady były prezes musiał się przenieść z gigantycznego gabinetu do boksu w ponurym magazynie, a jego byli współpracownicy i przyjaciele bali się z nim kontaktować, Iacocca opisuje bowiem nie tylko tajniki branży motoryzacyjnej w latach 70., ale i ponure mechanizmy rządzące w świecie wielkich korporacji. W tej warstwie książka nie straciła nic na aktualności, a nawet jest bardziej zrozumiała dla polskich odbiorców. Nic więc dziwnego, że ponownie pojawia się na naszym rynku. JACEK BINKOWSKI
wiadomosci24.gif

Biografia menadżera idealnego.
Kiedy Lee Iacocca z Williamem Novakiem namówieni przez Wydawnictwo Bantam Dell zasiedli do pisania „Autobiografii” nie mogli się spodziewać, że owoc ich pracy okrzyknięty zostanie bestsellerem. A jednak… Do dziś autobiografia Lee Iacocci jest bestsellerem na rynku wydawniczym w wielu krajach na całym świecie. Dlaczego? Nie wiem, bo powodów nie ma wiele. Na książkę składa się opowieść o dziecku włoskich imigrantów, który, jak to imigrant, nie miał w USA łatwo. Musiał od początku być lepszym od innych – więcej pracować, więcej się uczyć. Przyniosło to parę spektakularnych sukcesów w jego karierze zawodowej. Jako prezes Forda do dziś kojarzony jest z Mustangiem, którego za jego panowania wprowadzono na rynek. Podniósł z bankructwa Chryslera i za to do dziś są mu wdzięczni Amerykanie. Ostatnim jego spektakularnym działaniem była zbiórka pieniędzy na renowację Statuy Wolności. Lee Iacocca poniósł jednak także i porażki. Nie udało mu się zrealizować paru projektów, które mogły przynieść ogromne dochody. Poza tym jego kłótliwość parę razy przeszkodziła mu w działaniu i rozwoju firm, w których rządził. Ale jest przez Amerykanów kochany, bo jako pierwszy prezes zszedł na dół i rozmawiał z pracownikami – traktował ich jak równych sobie. Kiedy nawet zwalniał tysiące ludzi nie robił tego w sposób przyjęty ogólnie za powszechny w dużych korporacjach. Z każdym spotykał się i dokładnie tłumaczył, dlaczego musi to zrobić. Poza tym urzeczywistnił amerykański sen – z biednej rodziny emigrantów na stanowisko prezesa największych amerykańskich firm. Pięknie, nieprawdaż? Książka jest napisana w sposób denerwujący. Achów i ochów na swoją cześć Iacocca nie żałuje, wręcz przeciwnie – na każdej stronie znajdziemy kilkanaście zwrotów typu – Gdyby nie ja, najlepszy, dobry, inteligentny, etc…. Tak jednak musi być, gdyż to czego dokonał Iacocca będzie trudno powtórzyć komukolwiek. Czy książka odpowiada na pytanie – Jak być młodym, pięknym i bogatym w USA? Zdecydowanie nie, ale fajnie jest sobie poczytać o ludziach, którzy sukcesów mają od groma i jeszcze chcą się nimi i ich tajemnicami podzielić. Polecam.
gazetaprawna.gif

Książka o amerykańskim biznesmenie, który poradził sobie z poważnymi przeszkodami i uratował firmę motoryzacyjną Chrysler od upadku. Książka dla wszystkich, nie tylko dla przedsiębiorców. Dlaczego warto ją mieć? Bo przedstawia losy człowieka, który ma w sobie tyle sił i talentu, że potrafi nawet w wyjątkowo trudnych sytuacjach podnieść się i osiągnąć sukces. Pisząc o swojej karierze w przemyśle motoryzacyjnym Lee Iacocca, syn włoskich imigrantów, z jednej strony pokazał mechanizmy, które potrafią załamać nawet najbardziej przedsiębiorczych, a z drugiej pokazał, że porażka musi oznaczać kres wszelkich możliwości. Trzeba tylko… No właśnie, z tej autobiografii można dowiedzieć się o cechach osobowości, które sprzyjają wyjściu z kryzysu, o okolicznościach, które można do tego wykorzystać i o niezbędnej współpracy z innymi. To nie tylko publikacja dla przedsiębiorców. To także interesująca lektura dla wielu innych ludzi.
bcc.gif

Biznesowy pamiętnik mistrza
Dla milionów Amerykanów Lee Iacocca jest symbolem uczciwości, profesjonalizmu i odwagi. W swoim biznesowym pamiętniku zabiera nas na prywatną wycieczkę po kapryśnej branży motoryzacyjnej. Wspomnienia są barwne i często prowokacyjne, legendarny biznesmen niczego nie owija w bawełnę.